Powroty… i wspomnienia
10.12.2012 Dziś przypadkiem odpaliłam nie tą pocztę co trzeba i przypomniałam sobie o pewnym blogu. Wstyd się przyznać, bo chodzi o mojego bloga.. Napotkałam w mojej skrzynce pare listów z ostatnich mesiecy, na które właśnie na świeżo odpisałam – przepraszam za to opóźnienie, a zarazem dziękuje za Wasze ciepłe słowa! Bo to oznacza, że ktoś… Czytaj dalej Powroty… i wspomnienia